Spotkanie umówione z tygodniowym wyprzedzeniem z ukraińskim
kolesiem nie bez powodu. Kręci go klimat niemytych kutasów, dominowania i
poniżania. Dogadaliśmy się, że do przyszłego tygodnia nie będzie czyścił
swojego chuja. Dokładnie po 6 dniach podjechałem po niego pod jego blok. Jak
zawsze był ubrany w markowe buty, ortalionowe spodnie dresowe, jakąś ciemną
bluzę z kapturem, a na ramionach miał założony plecak. Był świeżo po pracy.
Podaliśmy sobie ręce na przywitanie. Zacząłem jechać na miejscówkę, gdzie nikt
nie powinien nam przeszkadzać. Wymieniliśmy w drodze zaledwie kilka słów. Ja
łapczywie spoglądałem na jego wybrzuszenie w dresach, choć bardziej musiałem
się skupić na prowadzeniu auta. Niedługo.
Zatrzymaliśmy się nad jeziorem i od razu przeszliśmy do
rzeczy, bez zbędnego gadania. On odsunął siedzenie jak najbardziej do tyłu i
zsunął swój dres, a ja przycisnąłem swój ryj do jego przepoconych po nocce
bokserek. Przez materiał czułem ostry zapach kutasa. Jego dłoń chwyciła mnie za
kark i zaczął ocierać się swoim kroczem o mój pysk, jakby chciał oznaczyć mnie
swoim zapachem. Moje zmysły zaczęły wariować. Spojrzałem na jego obojętny, a
może raczej lekceważący wyraz twarzy. Skinął głową, pozwalając mi dobrać się
raz a dobrze do zawartości jego gaci. Odciągnałem boksy, z których wypadł jego
w pół wzwodzie kutas, pełne jaja i kępa gęstych włosów łonowych. Zacząłem
łapczywie lizać jego mosznę i zatapiać swój nos w gąszczu, miejscami
pozlepianych, ciemnych włosów. Woń moczu, zaschniętej spermy i feromonów
zawartych w jego pocie, doprowadzały mnie do szaleństwa. On rozłożył fotel
pasażera, żeby mógł rozkoszować się moimi pieszczotami. Ja nie wytrzymałem. Naciągnąłem skórę jego
chuja, aż odsłonił się żołądź i więzadełko pokryte białym aromatycznym serem.
- Do roboty – rzucił oschle,
ale konkretnie.
Nawet gdybym chciał, nie miałem teraz innego wyjścia i
zacząłem polerować do czysta jego pałę, zbierając swoim jęzorem słono-gorzką
smegmę, którą Ukrainiec kisił w gaciach od kilku dni. Do stałem lepa w
potylicę, gdyż z początku słabo się starałem w jego mniemaniu. A ja po prostu
byłem zahipnotyzowany. Zacząłem więc z
pełnym zaangażowaniem czyścić na błysk jego berło. Skórę kutasa, główkę i spod
napleta zebrałem cały brud i resztki spermy.
Gdy fiut był czysty, on chwycił moją głowę i zaczął ostro
napierdalać mnie w gardło swoim ogromnym kutasem. Krztusiłem się
niemiłosiernie, bo pozycja nie sprzyjała połykaniu całej pały. On jednak
chwycił mnie obiema rękoma i jebał. Zeszkliły mi się oczy, a po policzkach
spływała pierwsza łza, po ryju spływała mi gęsta ślina, kapiąc na jego uda i
fotel. On zaczął gmerać w kieszeni spodni, a drugą ręką nadawał rytm mojej
głowie. Wyjął telefon i włączył flash. Spojrzałem się na niego.
- Nie ma opcji – powiedziałem zdenerwowany, bo nie
umawialiśmy się na nagrywanie naszej akcji.
- Nie ma problemu to dla kolegów z Ukrainy – stwierdził i
nadal mnie kamerował – patrz na mnie i brat za shcheku.
Nadal trochę niezadowolony, ale posłuszny zacząłem jeździć językiem po trzonie jego kutasa,
obracać dookoła żołędzia, drażnić więzadełko i ssać nasadę kutasa, patrząc się
jak grzeczna suka na typa, a może raczej na obiektyw kamery w jego telefonie.
Zaciągnął hare z nozdrzy i splunął mi na ryj. Gęsta wydzielina zsuwała się po
mojej twarzy, a on kutasem rozsmarował ją, aby po chwili wepchnąć go do mojej
mordy.
- Jazda – grzecznie posłuchałem i zacząłem starać się ze
wszystkich sił, aby koleś był zadowolony. Łykałem kutasa jak najgłębiej mogłem,
a moja ślina była już zupełnie wszędzie. On w tym czasie zacisnął dłoń na
swoich jajach i wyprężył się. Był blisko. Jego główka była wręcz granatowa od pieszczot
i podniecenia. Zaledwie kilka machnięć głową, a on zaczął zalewać mi gardło
salwą gorącej spermy, przy tym cicho postękując. Wyssałem z jego pały każdą
kroplę nektaru. On już przestał kręcić telefonem naszą akcję. Podsunął spodnie
wraz z boksami do góry i bez gadania wróciliśmy pod jego chatę. Nie byliśmy
kumplami. Po prostu ja byłem dobrą suczką z Polski, która mogła pomóc mu
zrzucić balas z jaj.
-
hot
OdpowiedzUsuńza mało przemocy i wulgarnego poniżania !
OdpowiedzUsuńZajebiste! Ten niemyty kutas mmmm... Stanął mi od czytania tego...
OdpowiedzUsuńTaki ser mmm jebańsko z obcokrajowcem, lubię gdy obciągam kutasa i lecą mi łzy to takie podniecające że Cię ruchają bez opamietania
OdpowiedzUsuńCwelPies,
OdpowiedzUsuńJak pachną takie kutasy?
Pomieszony zapach moczu, spermy i potu. Czuć prawdziwym mężczyzną.
UsuńZajebiscie, uwielbiam wąchać gacie
UsuńZakładasz na pizdę stringi czy wolisz coś innego?
OdpowiedzUsuńJockstrapy
Usuń